To prawdziwa grata dla miłośników skandynavisk stil. Bajeczny świat, zwłaszcza dla wielbicieli detali w jasnych wnętrzach. Bardzo dużo spokojnej radości dostarcza mi bycie w takim otoczeniu. Biel, czerń, szarości, odcienie błękitu i delikatna purpura w dodatkach w połączeniu z drewnem. Czego trzeba więcej by odpocząć od zgiełku dnia codziennego i pośpiechu? Ach, ta nordycka atmosfera… pełna zjawiskowości i równie surowa jak klimat. Pewnie i Was “dopadł” urok połączenia naturalnego drewna z kolorami natualnej prostoty płynącej wartkim nurtem brzegami ziemskich meandórw. Surowa klasyka i prostota w łączeniu detali i minimalizm kolorystyczny. Czyli sprawdzona zasada “mniej znaczy więcej”. Słowa są tu naprawdę zbędne… To jest wyjątkowe 🙂
via. Radostina
