Z pozoru i wyglądu skromny. Jednak po wejściu do wnętrza tego domu Hany, Tabi i Mickes`a, odkrywa się prawdziwa jego wartość. Bowiem dom to nie tylko budynek. Dom to miejsce urządzone w taki sposób, żeby mieszkający w nim ludzie byli i czuli się szczęśliwie bezpiecznie… Dalaro, niewielka miejscowość niedaleko Sztokholmu to miejsce, gdzie materializują się marzenia. Willaktórą widzicie została zbudowana w 1800 roku. A co w niej jest ciekawego ? W kuchni stoją zabytkowe stoliki krzesła kupione w na tzw. pchlim targu, zatem antyki. Spójrzcie tylko na belki stropowe czy sztukaterie… Teraz zachwycają mahoniem i bielą po renowacji. Przestrzeń i industrialne dodatki. Latarnia z Olsson & Jensen oraz liczne lampy. Piękne szerokie otwarcie domu prowadzące do salonu. Gałdkie, drewniane podłogi ... Lista jest długa zatem pozostawiam Wam ją do uzupełnienia 🙂
zdjęcia: Carina Oleander