Marzy mi się przestrzeń, wolna od natłoku informacji i skupiająca uwagę, emocje i uczucia na swym miejscu. Na Istnieniu Tu i Teraz… A że marzenia są po to, żeby je spełniać stąd tak blisko już do ich realizacji… Od czego zaczynam ? Szukam na mapie miejsca gdzieś za miastem i blisko morza.Proste, skromne, własne miejsce, żeby nie zaprzątać sobie głowy dress code`m czy inną miejską oczywistością. Już się dawno domyślacie, że takie miejsca sa mi doskonale znane i w miarę możliwości często odwiedzane. Tak, to moja, nasza tajemnica. Trudno jest wypoczywać z zajęta głowa myślami o zdjęciach czy tekstach. Wracając jednak do treści dzisiejszego posta to w czasie wolnym, relaksie chodzi o przeżycie swobodnej atmosfery, serdeczności i bliskości o którą tak trudno w obecnych czasach.Perfekcyjne to 🙂 Nie chcę zbyt wiele. Chcę siebie, Rodziny, wspólny czas i zieleń. Oczywiście błękit nieba, miękki piasek pod stopami i w dłoniach oraz bliskość kochanego morza. Czy to jest wiele ? Mam kilka wypatrzonych miejsc. Oto jedne z wielu... Równie bajkowe co magiczne. Trywialna sprawa jeszcze rok temu. Aktualnie, stan pożądany. Pobyt na świeżym powietrzu wśród drzew czy morskiej trawy zawsze przywołuje do mnie Ducha przodków , wnosi te atmosferę jakiej żaden współczesny design nie może oddać. Ten magiczny, niewidzialny pomost czasu zwany przeze mnie historią dziejów. Tu współczesność miesza się z przeszłością pięknie, łagodnie i stylowo. Jest to idealne miejsce gdzie można zapomnieć o miejskim życiu. Wystarczy się tylko wyłączyć, wylogować i zacząć cieszyć się z prostych rzeczy, a przede wszystkim , ze wspólnie spędzonego czasu z kochanymi Ludźmi. Czego sobie i Wam życzę 🙂
Przed Wami Inspiracje z House Doctor i przepiękne krajobrazy skandynawskiego miru. Meble ogrodowe, plażowe, dodatki czy inne wspaniałe i potrzebne rzeczy do spędzenia wolnego czasu poza miastem znajdzie w sklepi Scandiconcept. Zapraszam serdecznie.